Kimimaro Kaguya - 2007-08-29 09:47:43

Pamiętnik Kimimaro część 2
Minęły dwa dni z czego pierwszy przekimałem, a w czasie drugiego zwiedzałem wioskę obcykałem sobie gdzie można "kupić" :/ Sake (Sake rzecz święta piszemy z dużej litery :]). Szedłem sobie brzegiem jeziora, gdy spotkałem Saska.
Ejjjj... Uchiha- krzyknąłem poczym podszedłem do niego.
-Nad czym tak rozmyślasz? - Koleś ma chyba jakieś kompleksy, bo za nim powiedział, o co mu chodzi to przez 5 minut mruczał coś pod nosem. Nie uwierzycie, co chciał! Szukał chałupy. Ja to mam fart akurat mieszkam sam. Więc mówię mu stary władujesz się do mnie, a on na to, że nie chce przeszkadzać. Tacy ludzie mnie denerwują. Tłumacze mu, że jestem sam i tego nie lubię, że fajnie by było jakby ze mną mieszkał, ale on ciągle jest na nie. Teraz się wkurzyłem!
-Sasuke ty cieniarzu bierz walizy i do mojego domu! ale JUŻ! - Trochę mnie poniosła i to, aż tak, że się kośćmi najeżyłem.
Minęły 2 godziny i Sasek by już u mnie w domu ze swoimi rzeczami. Jak widać siła perswazji jest potrzebna. Po tej przeprowadzce poszliśmy na lody. Spotkaliśmy tam pewną dziewczynę z wachlarzem. Zajebista z niej babka, ma na imię Temari. Pogadaliśmy z nią, a ona opowiedziała mi trochę o swojej rodzinie, a zwłaszcza swoim bracie Garnku. Z tego, co usłyszałem koleś jest tak samo lajtowy jak Sasek. Trzeba będzie się z nim zapoznać. Po jakiś 8 gałkach lodów zaczęliśmy się z Uchiha zbierać, pożegnaliśmy Temari i dumni z tego co dzisiaj zrobiliśmy poszliśmy do domu. Dzień uważam za udany. Poznałem kolejna osobę i zapoznałem się z lodami Konoha (ERO!).

www.megamenbajka.pun.pl www.gamermania.pun.pl www.spamerka.pun.pl www.spis-ots.pun.pl www.krolowiebakugan.pun.pl